John Butler Trio wydało ostatnio swój szósty album zatytułowany „Flesh & Blood”. Jego oficjalna premiera miała miejsce 7 lutego. Ciekawa płyta, chociaż fatalnie promowana i niestety, niepromowana koncertowo w Polsce. […]
Filmowy Unibox
Pierwsza piosenka z tej płyty ma tytuł „Film”, ale to wszystkie pozostałe brzmią kinematograficznie. „Film” wbrew tytułowi nie budzi takich oczywistych skojarzeń. Jest, moim zdaniem, najmniej interesującą piosenką z całego […]
San Fermin – wspaniała…
Baroque pop – pierwszy raz spotkałam się z takim terminem, dlatego z zainteresowaniem sięgnęłam po tą płytę – „San Fermin” zespołu San Fermin. Barok – przesadne nagromadzenie różności; pop – […]
“Flashes” – o bałaganie w przestrzeni
“Flashes” Flashes to osobliwa płyta. Trudno się do niej ustosunkować, opisać, ocenić. Rodzi wiele pytań i wątpliwości. I dobrze. Sztuka powinna stawiać pytania. Wydany pod koniec ubiegłego roku krążek zawiera […]
Anna Calvi – gitarzystka. Rzecz o nowej płycie
Miałam o tym nie pisać, bo od premiery tej płyty minęło już trochę czasu i na pewno wszyscy o niej już wszystko wiedzą, a po co wygłaszać oczywistości? Ale okazuje […]
„Happy Song For Empty People” Le Prince Miiaou
Robi się z tego trochę feministyczny blog o muzyce, bo oto bohaterką kolejnego wpisu znowu będzie kobieta, ale cóż, jakoś tak samo wychodzi. Chociaż w przypadku Le Prince Miiaou article […]
VULCANO Sorry Boys na płytę roku
Koniec roku niejako wymusza akcje typu zestawienia, rankingi, listy najlepszych i najgorszych. Ja takiej listy nie zrobię, bo: a) kimże jestem, żeby sobie tak klasyfikować? b) czy słyszałam wszystko, z […]
Czekając na Ten New Lives
Bardzo długo trzeba słuchać nowej płyty Molly Nilsson, żeby usłyszeć coś interesującego. Ja rozumiem oryginalny styl, minimalizm i dekadencję, ale „ile można znieść?” i „po co tak?” – niestety takie […]
Dlaczego Amatorski nie podbija Polski?
Na ich koncert trafiłam przypadkowo, bo grali za darmo. Na jakiejś letniej, flamandzkiej imprezie w Parku Brukselskim. Od razu moją uwagę przykuła ich nazwa. Myślałam, że to może jakiś polonijny […]
Hałaśliwy psychodelizm The Feeling of Love
The Feeling of Love to francuski zespół, który swoją muzykę określa mianem „garażowego nihilizmu”. Istnieje od dobrych paru lat, jednak dopiero w 2011 roku został tak naprawdę dostrzeżony przez szerszą […]