Debiutancką płytą Margaret Glaspy zainteresowała mnie jedna recenzja we francuskiej prasie, porównująca jej śpiewanie (i granie) do zachowania młodej dziewczyny, która opróżnia całą zawartość swojego plecaka na stół w poszukiwaniu szminki lub karabinu. I rzeczywiście na „Emotions and Maths” „wywala” wszystko na stół, nie czyni podchodów, nie ogranicza się, działa zdecydowanie, a po pierwszym wrażeniu trudno odgadnąć co zamierza – oczarować czy zastrzelić. Bez względu na intencje, jej zamiary są poważne. Bo to poważna płyta, w gruncie rzeczy, chociaż utrzymana w takim młodzieżowo-bylejakim garażowym stylu.
Margaret Glaspy to jest właściwie duet – ona i jej gitara. Taka nierozłączna para, która bynajmniej nie mówi jednym głosem. Często się ze sobą nie zgadza, często wchodzi w słowo, czasem sprzecza się i tworzy dysharmonię. Słuchając Margaret Glaspy nie da się nie zauważyć, że ona gra też na gitarze i to nie po to, żeby robić sobie podkład, ale by muzyką prowadzić dialog ze śpiewanym przez siebie tekstem. Ta gitara jest tutaj jak wyrazista i istotna, że powinna dostać imię, które widniałoby na okładce płyty obok imienia artystki. Nie oznacza to jednak, że Margaret Glaspy jest lepszą gitarzystką niż wokalistką, jej głos jest równie ważny jak jej gitara. To jest duet dwóch indywidualności. A jedna z nich śpiewa z takim charakterystycznym amerykańskim, bluesowym zaśpiewem, który z każdego, banalnego nawet, tekstu potrafi uczynić wyrafinowane frazy.
To wszystko, co prezentuje Margaret Glaspy na płycie „Emotions and Math” jest bardzo ważne, takie sprawia wrażenie. Bez względu na to, czy jest to romantyczna, dziewczęca płyta, czy płyta doświadczonej furiatki, bo nie da się tego tak jednoznacznie określić. Najpewniej jest tym i tym. Tak jak każda kobieta – czasem potrzebuje szminki, a czasem karabinu i oba te rekwizyty są równie ważne. Istotniejsze od interpretacji stanu emocjonalnego i artystycznych intencji Margaret Glaspy jest to, że całą tę ważną płytę stworzyła sama. Że sama jedna tworzy duet i nie potrzebuje dużego nakładu środków, by z wielką pasją wyrazić to wszystko, co najważniejsze.
Płytę można kupić tutaj.
