To mnie zawsze zachwyca – codzienność o cechach nekrologu. Czarno-biała i miniona, a mimo to, jak żywa, niezmienna chyba od zawsze. To dostarcza refleksji o nieśmiertelności, która to właśnie jest zachwycająca. Wciąż taki sam dym z kominów, wciąż takie same stada gołębi, gesty i ruchy. Jak pełen miłości uścisk dawno niewidzianych przyjaciół, jak kartka z pozdrowieniami sprzed wielu dekad. „From Scotland With Love” – nazwa tego dokumentalnego projektu, z którego pochodzi ten niby-teledysk, doskonale oddaje ten zachwyt jakie wzbudzają we mnie takie filmy: „z daleka”, „z miłością”, „z domu” – „pozdrawiamy”. Nie musisz wysilać się, by pamiętać, bo to wszystko, co najważniejsze jest wciąż takie samo. Codzienność jest nieśmiertelna, więc tkwiąc w niej, tworzymy coś ponadczasowego.
Polecam również całą płytę, można kupić tutaj.
