Niczym w lunaparku, gdzie kolorowe żarówki migają z ogłupiającą szybkością, mamiąc łatwym szczęściem szybkiej rozrywki; niczym na karuzeli, kręcąc się w kółko albo na prochach…
blog muzyczny – relacje z koncertów – recenzje płyt – felietony
Niczym w lunaparku, gdzie kolorowe żarówki migają z ogłupiającą szybkością, mamiąc łatwym szczęściem szybkiej rozrywki; niczym na karuzeli, kręcąc się w kółko albo na prochach…