Jak w dusznej, zadymionej knajpie bez okien, z której nie możesz wyjść przed świtem. Wylęgarni świetnych historii autorstwa podejrzanych typów. Nawet nieźle się słucha, ale…
blog muzyczny – relacje z koncertów – recenzje płyt – felietony
Jak w dusznej, zadymionej knajpie bez okien, z której nie możesz wyjść przed świtem. Wylęgarni świetnych historii autorstwa podejrzanych typów. Nawet nieźle się słucha, ale…