„Jestem” Heima

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Heima wymyśliła sobie, że zmontuje teledysk do piosenki „Jestem” z filmików nadesłanych przez fanów, w których przedstawiają swoje pasje. Mnie to zawsze ciekawi, czym zajmują się ludzie, gdy nie muszą robić tego, co ktoś inny im każe, więc zwróciło moją uwagę to przedsięwzięcie. W sumie, całkiem udane, choć myślę, że jest w ludziach większy potencjał (może się wstydzili). Ale generalnie bardzo czytelny tworzy przekaz, i ta piosenka, i to wideo – świetnie zgrane razem pokazują jasno, że ludzie są niesamowici.

Był to dobry pomysł aktywizacyjno-integracyjny, którym na dodatek jeszcze zespół umocnił więź ze swoimi fanami. To się teraz chyba fachowo nazywa „budowaniem społeczności”. Heima fachowo to zrobiła. Ale sam wideoklip nie wywołałby takiego efektu, gdyby wcześniej nie powstała piosenka, z którą tak wielu z tej społeczności się identyfikuje.


Zobacz również:
„Świat z tektury” Heima

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *