Bywa czasem tak, że jest za dużo ciepłych dni, wtedy nagrywa się smutne, letnie płyty. Takie, na przykład, jak „Bezśnieże” Lili Liliany. Krótka, melancholijna, filigranowa epka, tak delikatna, że ma […]
„Szczaw” Lili Liliana
Szczaw to takie sobie nic. Ni to zielsko, ni roślina uprawna. Czasem rosnący dziko w zapomnieniu na byle jakiej łące, a czasem pożądany przez profesjonalnych szefów kuchni. I ta płyta, […]