„Cherry Blossom” ALA.NI

Na słoneczny pierwszy dzień wiosny „Cherry Blossom” ALA.NI pasuje jak ulał. Jest ciepła, pogodna, piękna i zaśpiewana tak, jakby pochodziła z tych jakichś mitycznych, niesprecyzowanych „starych, dobrych czasów”. Roztacza nastrój bezpieczeństwa, atmosferę snucia marzeń i napełnia przekonaniem, że wszystko dobrze się skończy, nawet jeśli to teraz trochę smutna historia. Brzmi jak soundtrack ze starych filmów Disneya, albo jak temat z jakiegoś przedwojennego musicalu. Zastanawia mnie czy cała płyta będzie utrzymana w takim klimacie. A jeśli tak, to jak to odbierze współczesny słuchacz. Tego pewnie szybko się nie dowiemy, bo wygląda na to, że ALA.NI zamierza wydawać tą płytę przez cały rok, kolejną epką rozpoczynając kolejną porę roku. Ale pierwsza z nich „You & I – Spring” trafi do słuchaczy już w poniedziałek, 23 marca. Będą to tylko trzy piosenki, ale mimo wszystko bardzo ciekawi mnie to wydawnictwo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *