Debiutancki utwór zespołu Midsommar jest dokładnie taki, jak zapowiada jego tytuł. Nikogo nie skrzywdzi i niczego nie popsuje, nawet gdyby miał takie zamiary. Nieskończenie delikatny, umiarkowany, atłasowy, bardzo łatwo sobą urzeka i bardzo dobrze realizuje założenia gatunku, jaki chce reprezentować.
Ładnie, melancholijnie snuje się w zwrotkach i wznosi w refrenach, nie odlatuje jednak, ani nie upada. Trudno powiedzieć czy jest to bardziej muzyka smutku czy muzyka marzeń, bo takie głównie tendencje towarzyszą wszelkiej twórczości tagowanej jako shoegaze czy dream-pop. Trudno odgadnąć jakie zespół Midsommar ma zamiary, ale tą premierową piosenką „Soft” zdecydowanie zachęca, żeby je poznać. A to będzie możliwe już w październiku, gdy ukaże się debiutancka epka „The Dream We Had” (może jednak muzyka marzeń? Ale to chyba byłoby zbyt oczywiste).
Zobacz również:
„Summer’s over” Midsommar
„The Dream We Had” Midsommar
